Przedszkole nasze prowadzone jest przez siostry Niepokalanki i jak powszechnie wydawać by się mogło – Patronką jego powinna być Święta lub Błogosławiona Postać należąca do Zgromadzenia – tak się jednak nie stało… może i ku smutkowi wielu… ale jednak wybór padł na Postać, której obecność w naszym przedszkolu może być radością dla bardzo wielu…
J A N P A W E Ł II
Czyż może być lepszy wybór???
Czy Orędownikiem naszym, Wzorem, Przykładem a jednocześnie Ojcem, Nauczycielem, Patriotą i… Stróżem wartości moralnych może być ktoś inny? Nie! Z całą pewnością Wychowankowie, Absolwenci i niektórzy Rodzice naszego przedszkola nie pamiętają tej Wielkiej Postaci…to zrozumiałe. Wielu jednak z nas ma Jego słowa jeszcze wybrzmiewające w uszach… wielu jeździło za Nim w pielgrzymkach, na jakie przyjeżdżał do Polski…wielu chrzciło swoje dzieci imionami, których – gdyby nie Papież nie wybraliby nigdy (Karolek, Jaś, Pawełek)…wielu miało tę niezwykłą okazję spotkać się z Nim na audiencji indywidualnej…
Byli wśród nas także i tacy, którzy zauważyli Go dopiero 2 kwietnia 2005 roku, kiedy to odchodził do Domu Ojca… Co zostało po Nim? Czy tylko wspomnienia? Czy słomiany zapał do poprawy życia? Czy łzy, gdy wspominamy tamte dni? Czy był kimś ważnym dla nas…dla mnie…dla Ciebie? Czy tylko Polakiem, który (jak mawiali niektórzy) szybko znalazł się na szczycie?
Tekst (pożegnalny) Jana Pawła II który przygotował tuż przed śmiercią na obchodzoną 3 kwietnia Niedzielę Miłosierdzia Bożego :
“Drodzy bracia i siostry. To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu. Chrystus przynosi ludzkości miłość, która przebacza, i otwiera serca na nadzieję. Jezu, ufam Tobie, zmiłuj się nad nami i nad całym światem”.
Ojciec Święty w swoim ostatnim przesłaniu do wiernych w Wielki Piątek, kiedy nie mógł osobiście uczestniczyć w drodze krzyżowej napisał :
“Moje cierpienie ofiaruję w tej intencji, aby spełnił się Plan Boży i aby Słowo Boże trwało”.
Natomiast w ostatnim dniu życia na ziemi powiedział :
“Szukałem was, teraz przyszliście do mnie i za to wam dziękuję.”
“Jestem zadowolony i wy powinniście być zadowoleni”
Czy dziś może być ze mnie zadowolony? A z Ciebie…?
